W ostatnim czasie temat sankcji kredytu darmowego ponownie znalazł się w centrum uwagi publicznej, a to za sprawą wypowiedzi Rzecznika Finansowego Michała Ziemiaka. W jego opinii, rosnące zainteresowanie klientów banków swoimi prawami i konstrukcją zobowiązań wynika nie z działalności kancelarii prawnych, lecz ze wzrostu świadomości społecznej w sprawach dotyczących SKD. Jak działania banków ocenia nowy Rzecznik?
Konsumenci coraz częściej rozpoznają błędy w umowach kredytowych
Michał Ziemiak, obejmując urząd Rzecznika Finansowego na początku 2025 roku, szybko zajął stanowisko wobec coraz częściej poruszanej problematyki kredytów konsumenckich oraz SKD. W odpowiedzi na oskarżenia ze strony Związku Banków Polskich, który wskazuje kancelarie prawne jako winne za wzrost ryzyka prawnego w sektorze, Ziemiak zaprezentował zupełnie inną perspektywę. W jego opinii, źródłem dzisiejszych sporów prawnych nie są działania prawników reprezentujących klientów, lecz fakt, że kredytobiorcy coraz lepiej rozumieją mechanizmy finansowe i przestają godzić się na nieuczciwe praktyki banków.
Rzecznik podkreśla, że rosnące zainteresowanie umowami kredytowymi i większa czujność konsumentów to efekt edukacji finansowej i medialnych sukcesów Frankowiczów. Dzięki nim klienci banków zaczęli bardziej dociekliwie analizować błędy w umowach kredytowych i coraz częściej decydują się na kwestionowanie niejasnych lub niekorzystnych zapisów.

Naliczanie odsetek – punkt zapalny w sporach SKD
Jednym z najbardziej kontrowersyjnych zagadnień, jakie podnosi Rzecznik, jest kwestia naliczania odsetek od pełnej kwoty kredytu, w tym od kosztów takich jak np. prowizje. Ziemiak zdecydowanie sprzeciwia się praktyce oprocentowywania także tych części zobowiązania, które nie zostały rzeczywiście przekazane do dyspozycji konsumenta. Jego zdaniem, banki nie powinny zarabiać na dodatkowych kosztach kredytu, których klient nigdy fizycznie nie otrzymał.
Tego rodzaju konstrukcja finansowa jest zdaniem Rzecznika nie tylko nieuczciwa, ale również może prowadzić do poważnych problemów w ocenie realnego zadłużenia przez konsumenta. Jeśli klient nie ma możliwości jasnego i zrozumiałego ustalenia, ile faktycznie pożyczył i ile ostatecznie ma oddać, to umowa taka może nosić cechy nieprawidłowości i być uznana za wadliwą. Tym samym kwalifikuje kredytobiorcę do wystąpienia o zastosowanie sankcji kredytu darmowego.
Rzecznik: umowy kredytowe muszą być zrozumiałe
Rzecznik Finansowy podkreśla, że najważniejszym elementem umowy o kredyt konsumencki powinna być przejrzystość. Konsument, podpisując zobowiązanie finansowe, musi mieć pełną świadomość, ile pieniędzy otrzymuje, na jakich warunkach i ile ostatecznie zwróci. Tylko wtedy można mówić o rzetelnym i uczciwym stosunku prawnym pomiędzy stronami.
Ziemiak wskazuje, że jeśli zapisów w umowie nie da się zrozumieć bez specjalistycznej wiedzy lub wyliczenia RRSO są tak skomplikowane, że przeciętny konsument nie jest w stanie ich samodzielnie przeanalizować, to nie można uznać, że jego zgoda była w pełni świadoma. To bardzo istotne, ponieważ właśnie na tym tle często pojawiają się spory sądowe dotyczące SKD.

Termin przedawnienia roszczeń w sprawach SKD
Jednym z kluczowych elementów, który wpływa na możliwość skorzystania przez konsumenta z sankcji kredytu darmowego, jest moment uznawany za wykonanie umowy. Banki stoją na stanowisku, że momentem tym jest wypłata środków, od której biegnie roczny termin na złożenie stosownego oświadczenia przez kredytobiorcę.
Rzecznik Finansowy zdecydowanie odrzuca tę interpretację, wskazując, że wykonanie umowy następuje dopiero w chwili, gdy obie strony zrealizowały wszystkie swoje zobowiązania – czyli po spłacie ostatniej raty przez klienta. Taki punkt widzenia jest korzystny dla konsumentów, gdyż wydłuża im czas na ewentualne roszczenia związane z wadliwością zawartej umowy.
Konsumenci liczą na wsparcie Rzecznika w sprawach SKD
Rosnące zainteresowanie sprawami SKD przekłada się na coraz większą liczbę wniosków trafiających do Biura Rzecznika Finansowego. W samym styczniu 2025 roku zarejestrowano 430 takich zgłoszeń – to aż szesnastokrotny wzrost w porównaniu do analogicznego okresu rok wcześniej. Konsumenci coraz częściej proszą nie tylko o interwencję, ale także o wydanie tzw. istotnego poglądu, który może pomóc im w toczących się sprawach sądowych.
W związku z rosnącym obciążeniem Biuro RF planuje zwiększenie liczby pełnomocników terenowych oraz lepsze przygotowanie się na potencjalną falę kolejnych wniosków. Michał Ziemiak nie wyklucza również skierowania do Sądu Najwyższego wniosku o wydanie uchwały, która w sposób ostateczny i jednoznaczny ureguluje kwestie związane z sankcją kredytu darmowego.
Nowy Rzecznik Finansowy jasno opowiada się po stronie konsumentów, prezentując przy tym merytoryczne i wyważone argumenty. W jego ocenie, obowiązkiem państwa oraz instytucji finansowych jest zagwarantowanie obywatelom przejrzystości i bezpieczeństwa w zawieraniu umów kredytowych. Podsumowując, w czasach rosnącej świadomości finansowej Polaków, działania Rzecznika mogą odegrać kluczową rolę w kształtowaniu zdrowego i odpowiedzialnego rynku usług finansowych.